Dom miłośnika kotów można poznać na pierwszy rzut oka. Nawet, gdy futrzani pupile chowają się przed gośćmi w najciemniejsze kąty mieszkania, na widoku pozostają drapaki, domki i inne akcesoria, które mają uprzyjemnić im życie. Czy rzeczywiście tego potrzebują? Jaki drapak i domek dla kot będzie najlepszy?
W sklepach zoologicznych znajdziemy mnóstwo akcesoriów dla kotów. Domki, budki, tunele, drapaki… Jeszcze więcej fantastycznych instalacji możemy wyszukać w internecie. Niektórzy miłośnicy kotów zamieniają całe swoje mieszkania w koci raj pełen atrakcji. Czy koty rzeczywiście tego potrzebują? Jak urządzić domową przestrzeń, by zwierzę czuło się w niej dobrze? Oto kilka podpowiedzi.
Czego potrzebuje kot?
Kot jest zwierzęciem, które potrzebuje dużo ruchu. Choć istotnie koty przesypiają wiele godzin w ciągu doby, przez pozostały czas jednak potrzebują się czymś zając. W pustej przestrzeni szybko się nudzą. Ma to negatywny wpływ na ich rozwój fizyczny (brach ruchu sprzyja otyłości), a także na psychikę. Co gorsza, jeśli nie dostosujemy przestrzeni do kota, z pewnością znajdzie on sobie rozrywkę, jednak niekoniecznie taką, jakiej byśmy chcieli – na przykład zacznie zrzucać rzeczy z półek, drapać fotele itp. Dlatego zdecydowanie lepiej przygotować dla kota miejsca, w których może się wyszaleć bez szkód dla naszego dobytku.
Drapaki to jeden z najpowszechniejszych elementów wyposażania przestrzeni dla kota. Drapanie jest dla kota jednym z najbardziej naturalnych zachowań i ma głębokie przyczyny. Drapiąc, kot pozbywa się martwych części pazurów, dzięki czemu utrzymuje je w dobrej kondycji, można więc powiedzieć, że jest to swego rodzaju koci manicure. Drapaniem koty znaczą też teren – posiadają one na łapach gruczoły, które drapanie aktywuje. Dla innych kotów jest to sygnał, że teren jest już zajęty przez konkurencję. Jest oto zachowanie głęboko zakodowane, więc kot będzie drapał, nawet jeśli żadnej konkurencji w otoczeniu nie ma… Drapanie jest z punktu widzenia właścicieli uciążliwe, jednak nie da się kota oduczyć tego zachowania, byłoby to nawet niekorzystne z punktu widzenia dobrostanu zwierzaka.
Zamiast tego warto zainwestować w dobry drapak lub nawet kilka miejsc, gdzie kot będzie mógł drapać. Jaki drapak będzie najlepszy? Przede wszystkim musi mieć odpowiednią wielkość – od stu centymetrów dla maluch kotów, do stu trzydziestu i więcej dla kotów większych. Drapak zwykle jest połączony ze słupkiem w jedną, pionową konstrukcję. Możemy też wybrać bardziej rozbudowany system – kilka słupków różnej wielkości, do tego domek, w którym kot może się schować. Taki mini plac zabaw dla kota sprawdzi się świetnie, jeśli mamy w domu więcej kotów – wówczas jeden drapak to za mało.
A do czego służą budki dla kotów? Każdy posiadacz kota wie, że to zwierzę, które uwielbia się chować w różne zakamarki. Wystarczy postawić w domu pudełko, a wkrótce kot znajdzie się w jego środku… Koty chowają się, bo w takich miejscach czują się bezpiecznie, poza tym jest to dla nich też dodatkowa zabawa, która urozmaica im dzień. Wysoko położona budka przyda się szczególnie kotom płochliwym i niepewnym, które źle czują się na przykład, gdy przychodzą goście lub gdy w pomieszczeniu zaczyna się robić gwarno. Możliwość schowania się w bezpiecznym miejscu daje zwierzakowi chwilę wytchnienia.
Przy większej liczbie kotów, jeśli tylko mamy możliwości i odpowiednią przestrzeń, warto zaaranżować więcej elementów. Kilka słupków z drapakami, półki – schodni na ścianach (koty uwielbiają się na nie wspinać i skakać). Wiele kotów uwielbia też różnego rodzaju wiszące tunele i hamaki. Im więcej tras wysoko nad podłoga, tym lepiej kot będzie się bawił.
Dlaczego kot nie chce używać drapaka?
Zdarza się, że ustawiamy bardzo atrakcyjny drapak, a pupil nie jest nim zainteresowany i nadal woli drapać fotele. Dlaczego tak się dzieje? Jeśli kot ma wyrobiony nawyk, może chcieć drapać wciąż w tym samym miejscu. W tej sytuacji zaleca się ustawienie nowego drapaka w miejscu, gdzie znajdował się przedmiot, który zwykle drapał. W zachęceniu kota do korzystania z drapaka może też pomóc użycie kocimiętki, która jest bardzo przyciągająca dla kotów. Można też wdrożyć metody behawioralne, czyli nagradzać kota przysmakami za skorzystanie z nowego drapaka. Koty szybko się uczą takich zależności – wystarczy znaleźć odpowiedni smakołyk i już po kilku dniach kot powinien skoncentrować swoją potrzebę drapania we wskazanym miejscu.
Anna Pawłowska
Z wykształcenia - kulturoznawczyni, z zawodu – kobieta pisząca. Prywatnie - wielbicielka nowych miejsc, nowych smaków i nowych wyzwań. Miłośniczka literatury non-fiction, rosyjskich kryminałów i militariów.
Wywóz gruzu poremontowego na terenie Krakowa i okolic
